O fakcie, że Apple planuje nazwać swojego wiodącego iPhone’a, iPhone Pro słyszymy już od wielu, wielu lat. Tym razem takie nazewnictwo zasugerował znany leaker, który ma na swoim koncie wiele informacji, które sprawdziły się w przeszłości.
iPhone Pro 2019
Tym znanym leakerem jest użytkownik twittera działającym pod pseudonimem CoinX. W poprzednim roku udało mu się chwilę przed premierą podać nazwy nowych iPhone’ów oraz kilka innych detali na ich temat, które okazały się być w pełni trafione. Tym razem sugeruje on, że w tym roku na rynku pojawi się w końcu smartfon z Pro w nazwie.
Nie wiemy rzecz jasna, czy takową nazwę otrzymałyby wszystkie flagowe modele iPhone’a, czyli następcy iPhone Xs oraz iPhone Xs Max, czy tylko większy z tych urządzeń. Nie mamy również informacji, czy byłoby to po prostu iPhone Pro, czy chociażby iPhone Xs Pro lub iPhone 11 Pro, a może nawet iPhone Xi Pro.
Tutaj wypada sobie zadać pytanie, czy nazwa iPhone Pro w ogóle posiada jakikolwiek sens? W przypadku nomenklatury używanej przez Apple, słowo „pro” w przypadku ich urządzeń oznacza, że jest to sprzęt przeznaczony do profesjonalnego użytku. Mamy tutaj przykłady chociażby iPada Pro czy MacBooka Pro. Czy w takim wypadku miałby być to iPhone dla profesjonalistów? I co tak naprawdę oznaczałby taki smartfon, czym miałby się on różnić przy wykorzystaniu od innych iPhone’ów, czy flagowych smartfonów?
Na te pytania (o ile w ogóle są one zasadne) zapewne uzyskamy odpowiedź 10 września, kiedy najprawdopodobniej dojdzie w końcu do oficjalnej prezentacji nowych iPhone’ów.