iPhone X wymiarami przypominać ma iPhone’a 8 i posiadać usprawnione FaceID

Premiera nowych urządzeń spod loga nadgryzionego jabłka zbliża się wielkimi krokami, przez co w Internecie co chwilę pojawiają się nowe wieści odnośnie tego, jakie będą te telefony. Jak zwykle pogłoski z Chin dostarczają nam nowych informacji, tym razem o iPhone X.
iPhone X, jak iPhone 8 Plus?
Oczywiście nie chodzi tutaj o podzespoły, czy wydajność, a o kwestię gabarytów. Nowy X ma być nimi zbliżony do zeszłorocznego iPhone’a 8 Plus, a przy tym pomieścić na swoim przednim panelu ekran o przekątnej 6,5 cala. Osiem Plus oferował ekran o wymiarach 5,5 cala, inżynierom z Apple dodatkowy cal uda uzyskać się dzięki temu, że ekran w iPhonie X będzie rozciągnięty na niemal cały panel przedni. Oczywiście wyposażony będzie, tak jak poprzednik w ekran OLED i mówi się o tym, że telefon ma być nieznacząco grubszy – bo tylko o 0,2 mm.
Czy w X’ach dużo się zmieni?
Sukces tego modelu jest zaskoczeniem dla wszystkich. Od dwóch kwartałów rządzi on, jeśli chodzi o sprzedaż, wątpliwym jest więc, że Apple zdecyduje się dużo zmienić. Nowy model będzie po prostu usprawniony w porównaniu z jego poprzednikiem. Podobno tylni panel aparatów fotograficznych ma być nieco zwiększony, by pomieściły się tam większe matryce oraz obiektywy.
Lepszy Face ID
Oprócz tego, nowi przedstawiciele rodziny X mają zyskać znacznie lepiej działające Face ID. Funkcjonalność ta cieszy się dużą popularnością wśród użytkowników tego modelu, ale niestety zdarzają się przypadki, gdy nie działa ona tak, jak powinna. Usprawnienie ma polegać na tym, że posiadacz telefonu nie będzie musiał trzymać go stricte przed twarzą, by go odblokować. Urządzenie ma być na tyle zmyślne, by rozpoznać twarz właściciela z różnych kątów oraz pozycji.