Gorzej, ale nadal nie jest słabo – Apple rekordowe w USA i Kanadzie

Ostatnio podawaliśmy informacje o tym, iż iPhone’y sprzedają się gorzej niż pierwotnie zakładało sobie to Apple. By zatrzeć kiepskie wrażenie po tych informacjach, puścili w obieg także pozytywne wiadomości o sprzedaży iPhone’ów.
Rekordy w USA i Kanadzie
W wiadomości dla osób, które pracują w Apple pojawiła się informacja od samego Tima Cooka. Oświadczył tam, że w okresie przedświątecznym została odnotowana rekordowa ilość aktywacji iPhone’ów w Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie. Informacje te zostały potwierdzone również w raporcie, który przedstawiła firma analityczna Localitycs.
Oprócz tego pojawiła się informacja o tym, iż Apple spodziewa się rekordowego kwartału, jeśli chodzi o przychody w kilku „kluczowych rynkach”. Chodzi między innymi o Stany Zjednoczone, Kanadę, Meksyk, Włochy, Niemcy, Koree Południową czy Wietnam.
Trochę liczb
Ogłoszono także kilka statystyk dla lubiących liczby:
- iPady zanotowały dwucyfrowy wzrost sprzedaży w porównaniu do analogicznego okresu w roku poprzednim,
- zanotowane zostały rekordowe przychody z usług, Maców oraz urządzeń ubieralnych,
- rekordowe sprzedaże w części krajów rozwijających się, jak chociażby Meksyk, Malezja, Wietnam czy Polska
Została także powiększona baza użytkowników sprzętów od firmy Apple. Mowa tu o stu milionach nowych korzystających, co w tej chwili daje nam ogólną liczbę około 1,4 miliarda użytkowników urządzeń z logiem nadgryzionego jabłka.