Czyżby nadchodził iPhone SE 2?

iPhone SE to telefon, który pomimo ponad dwóch lat na karku cały czas cieszy się sporą popularnością wśród użytkowników. Bierze się to stąd, że smartfon łączy wysoką wydajność z niewygórowaną ceną. Wielu klientów wyczekuje jego odświeżonej wersji.
Czyżby mieli się w końcu doczekać?
Francuzi z serwisu Consomac odszukali w bazie danych, którą prowadzi Euroazjatycka Unia Gospodarcza informacje o urządzeniach Apple, które nie pojawiły się jeszcze na rynku. Są tam sprzęty z oznaczeniami A1920, A1921, A1984, A2097, A2098, A2099, A2101, A2103, A2104, A2105, A2106, których premiery powinniśmy się niebawem spodziewać. Z informacji dostarczanych przez francuską stronę można wyczytać, że wszystkie urządzenia powinny działać na systemie iOS11.
Ogłoszenie na WWDC 2018?
Podczas marcowej konferencji pracownicy Apple w zasadzie nie wspominali nic na temat nadchodzących urządzeń i choć czerwcowa konferencja obejmuje przede wszystkim tematykę oprogramowania to tam powinniśmy spodziewać się wzmianek na temat nowych urządzeń. Kto wie? Może okaże się to być między innymi iPhone SE 2? Dowiemy się tego w dniach 4-6 czerwca, bo wtedy w San Jose odbywa się WWDC.
Czego można się spodziewać?
Pojawiają się liczne koncepty jak będzie wyglądać nowy SE, głównie jak te widoczne powyżej. Jeżeli rzeczywiście dojdzie wówczas do prezentacji iPhone SE 2 to doniesienia sugerują, że raczej nie powinniśmy spodziewać się jakiejś rewolucji. Odświeżony model będzie po prostu wyposażony w lepsze komponenty, a design, o ile się zmieni to raczej w delikatny sposób. Póki co wiemy niewiele, oby czerwcowa konferencja rozwiała wszelkie nasze wątpliwości.