Czy iPhone jest wodoodporny?

Co do zasady smartfony spod szyldu Apple charakteryzują się trwałą konstrukcją. Stosunkowo rzadko zdarzają się usterki wywołane wadami fabrycznymi poszczególnych komponentów. Zdecydowanie częstszą przyczyną uszkodzeń są niefortunne wypadki. Za przykład niech posłuży zalanie iPhone’a, które zazwyczaj wynika z rozkojarzenia albo przecenienia odporności telefonu. Takie sytuacje zdarzają się zarówno w trakcie wycieczki nad wodę, jak i w domowych warunkach. W końcu ryzyko występuje nawet w łazience, toalecie czy też przy komputerze, gdzie możesz przypadkowo przewrócić kubek z herbatą.
Ale zaraz, zaraz! Czy iPhone nie powinien dzielnie znosić kontaktu z różnymi płynami? W końcu od kilku dobrych lat Apple konsekwentnie chwali się odpornością smartfonów, która została potwierdzona oficjalnymi certyfikatami. Co więcej, standardy w tej materii mają być regularnie podnoszone, jeśli wierzyć deklaracjom. Przekonaj się czy iPhone jest wodoodporny. Dzielimy się doświadczeniami wykwalifikowanych serwisantów, którzy uratowali już niejednego zalanego smartfona.
iPhone wodoszczelny a wodoodporny – czym to się różni?
Te dwa słowa terminu bywają stosowane jako synonimy. W rzeczywistości mają jednak nieco odmienne znaczenie. Warto bliżej zapoznać się z definicjami, aby dokładniej rozumieć co miał na myśli producent przy podawaniu właściwości sprzętu elektronicznego.
W przypadku produktów oznaczonych jako “wodoodporne”, należy spodziewać się odporności na działanie płynu, ale tylko do pewnego stopnia. Muszą zostać spełnione określone warunki, aby urządzenie nie uległo uszkodzeniu. W związku z tym nie masz pewności, że woda nigdy nie dostanie się do wnętrza smartfona. Zazwyczaj producent podaje okoliczności, które muszą wystąpić, aby nie doszło do awarii. Wytyczne przybierają formę dopuszczalnej głębokości zanurzenia albo przedziału czasowego, w ramach którego telefon może być wystawiony na działanie wody.
Pojęcie “wodoszczelność” oznacza natomiast, że produkt lub materiał jest w stanie wytrzymać działanie wody i zachować suche wnętrze w znacznie bardziej wymagających warunkach niż w przypadku wodoodporności. Takie przedmioty mogą znieść zanurzenie na większą głębokość i ekspozycję na działanie cieczy przez dłuższy czas.
Jak sprawdzić czy Twój iPhone jest wodoodporny i wodoszczelny?
Na początek warto zajrzeć do specyfikacji telefonu. Apple określa tam warunki, w których określony model iPhone nie powinien ulec uszkodzeniu. Należy jednak traktować te zapewnienia z przymrużeniem oka. Mogą się one sprawdzić w praktyce, ale niestety wcale nie muszą. Praktyka pokazuje, że smartfon nie zawsze wytrzymuje kontakt z wodą w zakresie wyznaczonym przez inżynierów.
Nie oznacza to jednak, że trzeba kompletnie zignorować spojrzenie producenta. Warto zapoznać się z nim, żeby poszerzyć ogląd sytuacji. W dalszej części niniejszego artykułu oficjalna perspektywa twórców zostanie skonfrontowana z doświadczeniami specjalistów z serwisu pogwarancyjnego iClinica. Najpierw przekonaj się jednak czy iPhone jest wodoodporny według Apple.
iPhone 15 – czy jest wodoszczelny?
Wszystkie odsłony iPhone 15 zostały przetestowane w warunkach laboratoryjnych na kontakt z zachlapaniem, wodą i pyłem. Sprawdzian został ukończony z pomyślnym rezultatem, a wymienione urządzenia otrzymały klasę IP68 kompatybilną z normą IEC 60529. W teorii oznacza to, że powinny one wyjść bez szwanku z zanurzenia w wodzie o głębokości 6 metrów przez maksymalnie 30 minut.
iPhone 14 – czy jest wodoszczelny?
Wszystkie modele iPhone 14 przeszły testy w kontrolowanych warunkach laboratoryjnych. Badanie obejmowało eksponowanie sprzętu na kontakt z zachlapaniem, wodą, słodkimi napojami i pyłem. Przebieg i wynik operacji okazał się na tyle pomyślny, by urządzenia te otrzymały certyfikat klasy IP68, zgodnie z normą IEC 60529. W myśl teoretycznych założeń oznacza to zdolność do przetrwania zanurzenia w wodzie o głębokości 6 metrów przez nie więcej niż pół godziny.
iPhone 13 – czy jest wodoszczelny?
Każda edycja iPhone 13 przebrnęła przez testy w kontrolowanych warunkach laboratoryjnych. Telefony zostały wówczas poddane kontaktowi z zachlapaniem, wodą, pyłem i słodkimi napojami. Weryfikacja wytrzymałości przebiegła pomyślnie. W rezultacie urządzenia te uzyskały certyfikat klasy IP68, zgodnie z normą IEC 60529. Tym samym wymienione telefony powinny bezpiecznie znieść zanurzenie w wodzie o głębokości 6 metrów przez maksymalnie 30 minut.
iPhone 12 – czy jest wodoszczelny?
Cała seria iPhone 12 została poddana testom w kontrolowanych warunkach laboratoryjnych. Operacja polegała na kontakcie z zachlapaniem, wodą, pyłem oraz słodkimi napojami. Sprawdzian zakończył się wynikiem pozytywnym. Tym samym wskazane urządzenia otrzymały klasyfikację IP68 spójną z normą IEC 60529. Przez to należy rozumieć, że wskazane smartfony są w stanie wytrzymać 30-minutowe zanurzenie w wodzie o głębokości 6 metrów.
iPhone 11 – czy jest wodoszczelny?
Każde z wydań iPhone 11 zostało poddane testom w warunkach laboratoryjnych. Sprawdzian sprowadzała się do ekspozycji na zachlapanie, a także działanie słodkich napojów, wody i pyłu. Operacja zakończyła się sukcesem, a urządzenia otrzymały klasę IP68 pozostającą w zgodności z normą IEC 60529. Dopuszczalne warunki różnią się jednak odrobinę dla poszczególnych odsłon telefonu. W przypadku iPhone 11 Pro i iPhone 11 Pro Max granica wytrzymałości wynosi 4 metry i 30 minut. Z kolei podstawowy model z tej samej generacji może być zanurzony nie głębiej niż 2 metry i maksymalnie przez pół godziny.
iPhone X (XR, XS) – czy jest wodoszczelny?
Wymienione urządzenia przeszły testy sprawdzające ich odporność na zachlapanie, słodkie napoje, pył i wodę. Wyniki różniły się jednak w zależności od modelu. Najlepiej spisały się iPhone XS oraz iPhone XS Max, które zasłużyły sobie na klasę IP68 wykazującą zgodność z normą IEC 60529. W ich przypadku zanurzenie może trwać przez pół godziny, a dopuszczalna głębokość wynosi 2 metry.
iPhone X oraz iPhone XR wylądowały o poziom niżej w klasyfikacji. Na podstawie wyniku testu otrzymały one klasę IP67, która jest zgodna z normą IEC 60529. W ich przypadku użytkownicy mogą pozwolić sobie na zanurzenie do 1 metra i to nie na dłużej niż przez pół godziny. Producent dodaje też, że iPhone XR dzielnie zniósł kontakt ze słodkimi napojami. Tej sztuki nie zdołał powtórzyć iPhone X.
iPhone 8 – czy jest wodoszczelny?
„Ósemki” charakteryzowały się klasyczną konstrukcją z grubszymi ramkami. W toku przeprowadzonych testów laboratoryjnych okazało się, że zarówno wersja iPhone 8, jak i iPhone 8 Plus zdają egzamin. Na bazie uzyskanych rezultatów telefony dorobiły się klasy IP67, która jest zgodna z normą IEC 60529. Wedle deklaracji model powinien wytrzymać zanurzenie w wodzie o głębokości 1 metra przez pół godziny.
iPhone 7 – czy jest wodoszczelny?
„Siódemka” okazała się przełomowa pod wieloma względami. Nie tylko zapoczątkowała konstrukcję bez gniazda mini jack, ale była również pierwszym wodoodpornym smartfonem wydanym przez Apple. Taki status również wynikał z serii przeprowadzonych testów. Poskutkowały one nadaniem klasy IP67, która jest kompatybilna z normą IEC 60529. To ma oznaczać, że smartfon pozostanie w nienaruszonym stanie technicznym po trwającym 30 minut zanurzeniu w wodzie na głębokość do 1 metra.
Czy starsze modele iPhone’ów są wodoszczelne – SE, 6, 5, 4, 3G?
Każdy model wydany wcześniej niż iPhone 7 nie jest wodoodporny. Jeśli nadal korzystasz z takiego telefonu, trzeba się z nim obchodzić zdecydowanie ostrożniej. Przede wszystkim unikaj ekspozycji na deszcz i staraj się minimalizować ryzyko wystąpienia wypadków z udziałem płynów.
Czy iPhony są wodoodporne?
Z powyższych opisów wyłania się klarowny obraz granic wytrzymałości iPhone’ów przy kontakcie z wodą. To jednak tylko deklaracje producenta, do których trzeba podchodzić z rezerwą. Certyfikaty zawsze sprawiają dobre wrażenie i jawią się jako bezsprzeczne świadectwo jakości. Wątpliwości mogą się jednak pojawić, gdy zagłębisz się w kulisy procesu testowania, na podstawie którego urządzenie oficjalnie otrzymuje konkretną klasę. W laboratorium obowiązują stałe procedury i sterylne warunki, czego nie da się powiedzieć o naturalnych realiach. Trzeba otwarcie przyznać, że to nie jest test, który przygotowuje sprzęt do wyzwań przytrafiających się w życiu codziennym.
Zalany iPhone a gwarancja
Najbardziej wymownym podsumowaniem rzekomej wodoszczelności jest fakt, że Apple nie kwapi się do brania odpowiedzialności za zalane urządzenia. Firma proponuje klientom jedynie odpłatną naprawę. Producent określił warunki, w których iPhone przetrwa kontakt z wodą. W razie reklamacji może się wygodnie schować za tą deklaracją. Klient natomiast nie jest w stanie udowodnić, że uszkodzony sprzęt został zanurzony raptem na kilka sekund, a nie 10 minut.
Takie podejście do odbiorców oczywiście budzi powszechną niezgodę. W 2020 roku nawet włoskie organy regulacyjne podjęły walkę o prawa konsumentów. W oficjalnym piśmie zarzucały one Apple, że w oficjalnych wytycznych nie wybrzmiało wystarczająco, że wodoodporność sprawdza się tylko w szczególnych warunkach, których na próżno oczekiwać w życiu codziennym.
Włoska instytucja zwraca również uwagę na wprowadzanie klientów w błąd poprzez chwalenie się wodoodpornością w komunikacji marketingowej przy jednoczesnym odmawianiu świadczeń w ramach gwarancji w przypadku uszkodzeń powstałych w wyniku zalania. Protestujący nie szczędzili również mocniejszych słów pod adresem amerykańskiej firmy. Stwierdzili oni, że odmowa przyjęcia reklamacji stanowi naruszenie praw konsumentów, a jednocześnie jest przejawem agresywnej polityki handlowej.
Podjęte działania poskutkowały nałożeniem na Apple kary o wysokości 10 milionów euro. Werdykt bez wątpienia stanowi drobny sukces i obiecujący prognostyk. Nie da się jednak ukryć, że konsekwencje są zbyt niewielkie, aby wpłynąć na zmianę polityki prowadzonej przez globalnego giganta technologicznego.
Kontakt z wodą iPhone – co zrobić?
Gdy doszło tylko do zachlapania, masz duże szanse na uniknięcie poważniejszych konsekwencji. Wystarczy tylko podjąć kilka prostych czynności. Po pierwsze wyłącz urządzenie jeżeli było uruchomione w momencie zdarzenia. Następnie odłącz kabel zasilania, o ile jest akurat podpięty. Dzięki tym krokom unikniesz wystąpienia ewentualnego zwarcia. Oprócz tego zdejmij etui bądź futerał, aby telefon szybciej schnął. Następnie użyj papierowych ręczników do zebrania wilgoci i odłóż urządzenie w suchym miejscu aż do pełnego osuszenia.
iPhone wpadł mi do kałuży – co zrobić?
Warto podkreślić, że taki scenariusz zakłada nie tylko miał kontakt z wodą, ale również upadek z wysokości. Uderzenie mogło uszkodzić strukturę urządzenia i utorować cieczy drogę do wnętrza konstrukcji. W związku z tym najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie zgłoszenie się do serwisu pogwarancyjnego. Specjalista postawi precyzyjną diagnozę, a następnie zajmie się usunięciem wszelkich szkód. W ramach operacji płyta główna zostaje oczyszczona w myjce ultradźwiękowej, a uszkodzone części podlegają wymianie.
iPhone został na deszczu – co zrobić?
Gdy orientujesz się, że Twój smartfon pozostał na zewnątrz i leżał tam podczas ulewy, można pod wpływem podenerwowania sięgnąć po metody, które przyniosą skutek odwrotny do zamierzonego. Bez wątpienia trzeba osuszyć urządzenie. Pod żadnym pozorem nie używaj jednak do tego suszarki. Strumień powietrza ułatwi wodzie rozejście się po cały wnętrzu konstrukcji. Nie odkładaj też iPhone’a na kaloryferze. W ramach pierwszej pomocy wyłącz telefon, odepnij kabel i zdejmij etui. Następnie użyj papierowych ręczników do usunięcia nadmiaru wilgoci. Jeśli masz taką możliwość, warto również zgłosić się do serwisu pogwarancyjnego, aby specjalista postawił precyzyjną diagnozę.
Kiedy udać się do serwisu po kontakcie z wodą iPhone?
Najlepiej najszybciej jak to możliwe przekazać zachlapany bądź zalany telefon w ręce fachowców. Bez doświadczenia serwisowego i dostępu do profesjonalnych narzędzi nie jesteś w stanie jednoznacznie stwierdzić jakie były skutki kontaktu z wodą. Czas również gra na Twoją niekorzyść. Ciecz może rozprzestrzeniać się w środku i uszkodzić kluczowe podzespoły. Zwlekanie z interwencją pociąga za sobą ryzyko wystąpienia poważnych awarii. Wówczas może okazać się, że czyszczenie po zalaniu iPhone nie wystarczy, a nieodzowna będzie naprawa iPhone 14 bądź innego modelu, z którego korzystasz.
Z doświadczeń serwisowych wynika, że kontakt z cieczą często skutkuje uszkodzeniem Face ID. Wilgoć dociera do tej części konstrukcji poprzez kratkę głośnika rozmów. Jeśli zareagujesz szybko, naprawa iPhone 13 lub innego modelu nie będzie konieczna. Wówczas operacja ograniczy się do wymiany modułu odpowiadającego za rozpoznawanie twarzy. Podczas realizacji dokładamy też wszelkich starań, aby odzyskać dane klienta w jak największym zakresie.
Jeżeli Twój smartfon miał kontakt z dowolnym płynem, ale nie masz pewności czy został zalany, lepiej dmuchać na zimne. Zgłoś się do serwisu iClinica. Na miejscu zostanie postawiona diagnoza. Dzięki temu szybko dowiesz się z jakim problemem masz do czynienia. Wówczas może zostać niezwłocznie podjęta naprawa iPhone 12, a także pozostałych modeli.